Konserwacja paneli fotowoltaicznych – porady

Konserwacja paneli fotowoltaicznych

Wiele osób pyta, jak dbać o panele fotowoltaiczne. W końcu inwestycja we własne odnawialne źródło energii elektrycznej to niemały koszt. Wydatek powinien przynieść możliwie największe oszczędności. Sprawdź, co robić, by instalacja PV pracowała jak najdłużej bez zakłóceń i awarii!

Producenci i specjaliści podkreślają, że najważniejsze jest regularne czyszczenie paneli – w taki sposób, by nie uszkodzić ogniw, łączeń, zewnętrznej folii lub którejkolwiek z pozostałych warstw. Można zająć się pracą na własną rękę, są też firmy świadczące odpowiednie usługi. Niektórzy wytwórcy proponują panele ze zraszaczami, które czyszczą samodzielnie (i zgodnie z ustawionym harmonogramem). Nie można też narażać modułów na uszkodzenia fizyczne, np. przez ich deptanie. Zaszkodzić mogą również opady, zwłaszcza śnieg topniejący w dzień i zamarzająca później woda. Trzeba także pamiętać o pozostałych częściach instalacji.

Panele fotowoltaiczne wykonuje się w różnych technologiach

Postęp, jaki w tej dziedzinie dokonał się na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat, może przyprawiać o zawrót głowy. Coraz to nowsze ogniwa są w stanie produkować więcej prądu, mogą pracować dłużej z wyższą efektywnością – jednocześnie każda technologia ma ściśle określone wymagania pod kątem konserwacji. Podstawowy podział na rodzaje paneli fotowoltaicznych koncentruje się wokół materiałów i struktury wykonania podstawowych elementów w modułach. Sposób produkcji determinuje sposób czyszczenia i ewentualne zagrożenia dla poszczególnych podzespołów w instalacji PV.

W kwestii dbania o poszczególne części i urządzenia najlepiej zdać się na zalecenia producenta. Dodatkowej porady mogą udzielić monterzy. Panele PV dzieli się na:

  • ogniwa pierwszej generacji (krzemowe):
    • monokrystaliczne;
    • polikrystaliczne;
  • ogniwa drugiej generacji (cienkowarstwowe, m.in. z miedzi, galu, selenu, indu, tellurku kadmu):
    • amorficzne;
    • CdTe;
    • CIGS (CIS).
  • ogniwa trzeciej generacji (bez złącza P-N. Technologie w fazie rozwoju, aktualnie dość niska sprawność i żywotność):
    • barwnikowe DSSC (czasami oznaczane też jako DSC lub DYSC);
    • organiczne/polimerowe.

Konserwacja paneli fotowoltaicznych – porady ekspertów z branży PV

W rozmowie z nami przedstawiciel Da Vinci Green Energy podkreślił, że na całą instalację oddziałuje wiele czynników zewnętrznych. – Nie wszystko da się ustalić, czy przewidzieć podczas wstępnego audytu energetycznego. Można ocenić położenie, nasłonecznienie i na tej podstawie wyliczyć spodziewany uzysk. Trudniej określić, jakie będą temperatury czy kiedy pojawią się opady, bo pogoda staje się coraz mniej przewidywalna. – powiedział specjalista. Zaznaczył również, że najwięcej zanieczyszczeń pojawia się późną wiosną i jesienią. Według specjalisty najwięcej problemów z panelami fotowoltaicznymi sprawiają:

  • pył i kurz podnoszony z dróg;
  • pyłki roślin;
  • liście, gałęzie z drzew;
  • śnieg i lód;
  • kwaśne deszcze;
  • ptasie odchody.

Jak często i jakimi sposobami myć panele PV? Czego unikać?

W zależności od technologii i wskazań producenta/wykonawcy albo w ogóle nie trzeba myć paneli PV, albo zaleca się mycie 2–4 razy do roku – wtedy najlepiej zlecić to zadanie profesjonalistom, którzy korzystają m.in. z odwróconej osmozy i systemu jonowo-kationowego. Duże znaczenie ma odpowiednia pora roku, dnia i pogoda. Przykładowo czyszczenie w pełnym słońcu mogłoby spowodować gwałtowne schłodzenie, a w konsekwencji spadek efektywności ogniw.

Czasami naturalne opady w zupełności wystarczą, by utrzymać moduły w dobrym stanie. Podczas ewentualnego samodzielnego mycia zaleca się np. demineralizowaną wodę, izopropanol, ocet, mop, miękką gąbkę z nylonu. Wiele zależy od rodzaju zastosowanych ogniw fotowoltaicznych, osłon etc. Lepiej nie używać rzeczy, które na różne sposoby mogą uszkodzić panele PV. Są to:

  • zbyt twarda woda;
  • silne detergenty;
  • myjka ciśnieniowa;
  • szorstkie, twarde szczotki czy gąbki.

Instalacja fotowoltaiczna to nie tylko panele słoneczne!

Regularnie i odpowiednio myte, „zadbane” moduły fotowoltaiczne są średnio 10–15% efektywniejsze od paneli, którymi nikt się nie zajmuje. Pozostawianie wszelkiego typu zanieczyszczeń na powierzchni nie tylko przełoży się na spadek wydajności instalacji, lecz także zwiększy ryzyko rozmaitych awarii. Trudno oczekiwać, by gwarancja czy rękojmia obejmowały usterki wynikające z zaniedbań użytkownika. Przy samodzielnym myciu lub odgarnianiu nadmiaru śniegu miękką szczotką trzeba też zadbać o własne zdrowie – wchodzenie na dach bez zabezpieczeń i odpowiednich umiejętności to realne ryzyko wypadku.
Panele fotowoltaiczne to nie jedyny element, na który warto zwrócić uwagę. Falowniki cechują się krótszą żywotnością od ogniw, a nieprawidłowy przepływ prądu przez uszkodzone okablowanie może ją jeszcze pogorszyć. Inwertery często wyświetlają lub wysyłają alarmy i komunikaty, ale wcale nie muszą wyłapywać wszystkich błędów czy usterek. Warto monitorować pracę instalacji PV poprzez dedykowane systemy i aplikacje, a o wszelkich spadkach mocy oraz innych nieprawidłowościach informować odpowiednie osoby.



Podobne tematy